Wykwintny , myśliwski bigos

by Krzysztof Turowski

Znów zaniedbałem część bloga poświęconą kuchni i gotowaniu. Wracam więc do garów, aby to naprawić.

W rozmowach z obcokrajowcami prędzej czy później pada pytanie o naszą kuchnię. Jak i co jadamy, czym możemy pochwalić się i co pokazać, jako typowo Polskie tradycyjne danie. Takie opowieści zaczynam najczęściej od naszych kiełbas i wędlin długo dojrzewających. Mówię o pasztetach z sarny, dzika czy zająca. Na liście jest także żur a jedną z głównych atrakcji jest tatar i oczywiście bigos.

Mówiąc bigos nie mam na myśli zwykłej kapusty z mięsem, ale prawdziwy, myśliwski, wykwintny bigos, który nie ma sobie równych. Taki bigos przygotowujemy w domu często. Gości on na naszych świątecznych stołach oraz pojawia się tuż po nich, kiedy wyruszam na nocne dyżury pilnując upraw. Pojawia się latem, przy pracach gospodarczych i jest idealny na jesienne i zimowe chłody. Zabieram go ze sobą w obiadowym termosie dzięki czemu potrafi rozgrzać nawet po długiej nocy.  Taki bigos można mrozić a najlepiej nadaje się do tego próżnia. Inspirację czerpałem z przepisu z „Kwestii Smaku”.

Przewiń w dół do drugiej części artykułu.

Potrzebujemy:
– 300 g mięsa gulaszowego z dzika
– 150 g boczku wieprzowego surowego
– 150 g boczku wieprzowego wędzonego
– 150 g mięsa gulaszowego z sarny
– 300g wędzonych żeberek (dzik lub wieprzowina)
– 500g kiszonej kapusty (koniecznie kiszonej, nie kwaszonej)
– 800 – 1000g białej kapusty
– 50g grzybów suszonych
– 150g wędzonych śliwek
– 200ml czerwonego wina
– 50ml whisky lub brandy
– 2 cebule
– 2 pomidory sparzone i obrane ze skórki
– 3 łyżki smalcu
– 3 łyżki sosu Worcestershire
– 2 łyżki powideł ze śliwek
– 1 jabłko
– 2 pętka kiełbasy z dzika lub sarny
– pół łyżeczki ostrej papryki
– pół łyżeczki zmielonego pieprzu
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 2 liście laurowe
– 5 ziaren ziela angielskiego
– 3 ziarna jałowca
– ½ łyżeczki kminku
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżeczka brązowego cukru

Wędzone śliwki zalej brandy lub whisky i zostaw na chwilę. Grzyby przepłucz w zimnej wodzie i zalej winem.
Do dużego garnka wklej szklankę wody, dodaj sos Worcestershire. Zakryj pokrywką i doprowadź do wrzenia. Mięso podziel na dwie części, w każdej trochę boczku i dziczyzny. W międzyczasie, na patelni rozgrzej łyżkę smalcu i kiedy smalec się rozgrzeje zacznij smażyć na nim mięso. Zacznij od boczku i po chwili dodawaj dziczyznę. Kiedy mięso się podsmaży przełóż je go garnka z gotującą się wodą, pozostawiając na patelni tłuszcz. Dodaj drugą łyżkę smalcu i pozostałą część mięsa. Podsmaż i dodaj do garnka, nie wylewaj tłuszczu z patelni. Gotuj mięso na bardzo wolnym ogniu przez około 45 minut od czasu do czasu mieszając, jeśli woda odparuje to dolej jeszcze trochę.

Kiedy mięso będzie się gotować pokrój w kostkę cebulę i odcedź kapustę kiszoną. Ja nie przepłukuję kapusty kiszonej, ale jeśli uznasz, że Twoja jest zbyt kwaśna to możesz zrobić to raz.  Pokrój w cienkie paski białą kapustę.

Przewiń w dół do dalszej części artykułu

Po około 30 minutach gotowania rozgrzej patelnie z tłuszczem po smażeniu. Dodaj oliwę, cebulę, liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec i kminek. Smaż około 5 minut na wolnym ogniu, aby cebula się zeszkliła i zarumieniła.
Dodaj pokrojone w kostkę pomidory i smaż przez około 2 minuty. Po tym czasie dodaj kiszoną kapustę i smaż wszystko przez 2 – 3 minut na większym ogniu mieszając. Dodaj ½ szklanki wody i mocno zagotować.

W tym czasie do garnka z mięsem dodaj białą kapustę, wymieszaj całość i gotuj przez około 5 minut aż kapusta zacznie mięknąć i zmniejszać swoją objętość.

Po 5 minutach do białej kapusty dodaj zawartość patelni, pokrojone w paski żeberka, namoczone grzyby i śliwki wraz z alkoholem. Dodaj sól, wymieszaj, przykryj pokrywką i zagotuj na większym ogniu.
Po kilku minutach dodaj resztę składników – cukier, powidła, pokrojone lub starte jabłko. Przykryj i gotuj na wolnym ogniu przez dwie godziny często mieszając. Ważne, aby bigos nie przywarł do dna.

Na sam koniec gotowania rozgrzej na patelni łyżkę smalcu i przesmaż na niej kiełbasę pokrojoną w plastry. Dodaj ją na koniec gotowania, dzięki czemu kiełbasa nie rozpadnie się i zostanie w plasterkach. Dodaj pieprz i dosól do smaku.

Bigos najlepiej podawać po przechłodzeniu i odgrzaniu dzień lub dwa dni po przygotowaniu. Zamrożony w próżni będzie cieszył jeszcze długo po przygotowaniu. Rozmrażajmy go w lodówce.

Bigos sprawdzony na gościach wracających ze świąt od teściowej. Kolega wspomina ze teściowa potrafi gotować, ale ten bigos przebił jej przepis kilkukrotnie. Zjedli z dokładką.

Taki wykwintny, myśliwski bigos najlepiej smakuje nocą w terenie.

Smacznego,
Darz Bór!

You may also like

Select your currency
PLN Złoty polski
EUR Euro