Pulsar Helion XP50 – big test of thermal imager
23 stycznia, 202010 niezbędnych rzeczy na polowaniu
21 lutego, 2020Jak zawsze u nas w super cenie:
W poprzednim tekście “Jakie mamy rodzaje czoków?” opisałem standardowe modele czoków dla broni gładko lufowej. Najwyższa pora skupić się na tym do polowań na jaką zwierzyną i do jakich strzelań powinno się ich używać.
Celem wprowadzenia chciałbym przytoczyć tabelę, której części pojawiła się w ramach mojego poprzedniego tekstu. W zestawienia używam procentowego pokrycia dla ołowianych śrucin wystrzelonych do okręgu o średnicy 75cm na w odległości 35m od celu. Miary te pochodzą od angielskiego 30 cali na 40 jardach. Czoki mają też swoje zwężenia w różnych przedziałach lub stałych standardach w zależności od producenta.
Czok
(Nazewnictwo USA)
Konstrukcja
Procent srucin w 75cm Okręgu na 35m
Identyfikacja
(Nacięcia)
Identyfikacja
(UK)
Identyfikacja (Gwiazdy)
(Hiszpania)
Cylinder
0.00 mm (0 in)
40%na 35 m (40 yd)
70% na 23 m (25 yd)
IIIII (5 nacięć)
***** (5 gwiazdek )
Skeet 1
0.13 mm (0.005 in)
45% na 35 m (40 yd)
75% na 23 m (25 yd)
1/8
Improved Cylinder
0.25 mm (0.01 in)
50%
IIII (4 nacięcia)
1/4
**** (4 gwiazdki)
Skeet 2 (light Mod.)
0.38 mm (0.015 in)
55%
Modified
0.51 mm (0.020 in)
60%
III (3 nacięcia)
1/2
*** (3 gwiazdki)
Improved Modified
0.635 mm (0.025 in)
65%
II (2 nacięcia)
3/4
** (2 gwiazdki)
Full
0.76 mm (0.030 in)
70%
I (1 nacięcie)
1/1
* (1 gwiazdka)
Extra Full
1.015 mm (0.040 in)
73%
I (1 nacięcie)
Turkey
1.145 mm (0.045 in) plus
75% i więcej
I (1 nacięcie)
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Choke_(firearms)
Chciałbym powiedzieć jeszcze o jednej bardzo istotnej rzeczy. Pomimo tego co widzicie w tabeli producenci potrafią mieć także i własne oznaczenia które nie do końca mogą być zgodne z ogólnie przyjętymi zasadami. I tak okazać się może, że któraś z firm może przygotować własne oznaczenia. Dlatego też zawsze najlepiej spojrzeć w instrukcję od broni / czoków aby mieć pewność co dany symbol oznacza.
Poniżej oznaczenie jednego ze standardów Beretty:
Źródło: http://bedowntowndaytona.com/
Co kupić dla myśliwego? Zapraszam do lektury wpisu
Jakiś czas temu w sieci pojawiła się nawet specjalna aplikacja która pokazywałą różnice w oznaczeniach między powyższymi systemami a systemem Perazzi:
Źródło: https://apkpure.com/pl/perazzi-choke-table/com.cseg.pc
Zanim jednak o zwierzynie chciałbym zwrócić uwagę na pewien istotny fakt. Dawniej broń produkowano z myślą o amunicji ołowianej. Dziś w wielu krajach odchodzi się od ołowiu, który zostaje zastąpiony śrutem stalowym. Nowa broń posiada nie tylko lufy, ale także i czoki które są dostosowane do mniej plastycznej amunicji stalowej. Natomiast starsza broń, a w szczególności broń o lufach z tzw. stali damasceńskiej może ulec uszkodzeniu w kontakcie ze śrutem stalowym. Wszystko z uwagi na większe ciśnienie, w komorze które powstaje przy strzale z amunicji stalowej. Amunicja stalowa ma bowiem zupełnie inną naważkę prochu niż amunicja ołowiana. Dodatkowo, przy śrucie stalowym należy stosować także bardziej luźne czoki lub używać amunicji bazującej na tzw. śrucie „tungsten” lub “bismuth”. Póki co jednak problemy z koniecznością używania amunicji stalowej dotyczą w znacznie większym stopniu Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii czy niektórych krajów Europy Zachodniej. Stąd też coraz bardziej popularne wśród producentów jest dodawanie do broni czoków które w nazwie mają „LEAD” czyli ołów i „STEEL” czyli stal określający jakim śrutem powinniśmy przy ich użyciu polować. Same czoki można kupić także oddzielnie, więc jeśli prędzej czy później czeka nas konieczność wymiany systemów to będziemy mogli wymienić tylko czoki a nie całą broń.
Źródło: https://www.boxallandedmiston.co.uk/shotgun-anatomy/shotgun-chokes-explained
Wracając jednak do samych polowań – udając się na polowanie, podczas którego możemy spotkać grubego zwierza, do którego strzał chcemy oddać z breneki powinniśmy używać czoków cylinder, jedna czwarta i półczok. Dodatkowo należy pamiętać, że strzały breneką z półczoków nie powinny być zbyt częste, ponieważ breneka może negatywnie wpływać na łączenie czoków z naszą lufą (gwint), a także samą lufę mogąc spowodować jej rozdęcie. I chociaż przyznam szczerze, że osobiście nie przepadam za brenekami, to jeden z moich znajomych podesłał mi zdjęcie swojej tarczy, gdzie oddawał strzały z cylindrów na 50 metrach używając slugów Fiocci.
Cylindry montujemy na strzelnicy dla konkurencji takich jak skeet czy przeloty. W łowisku mają zastosowanie, gdzie strzał do zwierzyny oddawany jest z bliskiej odległości np. deptany bażant podrywający się tuż spod nóg. Zgodnie z wyliczeniami cylindry dadzą nam ok 40-calowy rozrzut na odległości 25 jardów co w naszych realiach jest metrowym rozrzutem śrucin na odległości około 23 metrów. Grafikę tą prezentowałem w poprzednim poście.
Czok jedna czwarta podobnie jak cylinder również sprawdzi się podczas polowania deptanego na ptactwo z podrywu takie jak, polowania w lesie np. na jarząbki jak i grzywacze (zarówno wieczorną porą jak i przy bałwankach). Przydadzą się także do polowań na mniejsze drapieżniki, do których strzał będziemy oddawać z bliska. Na strzelnicy również skeet i przeloty. Czok jedna czwarta to 40-calowy rozrzut na odległości 30 jardów co jest równoznaczne z metrowym rozrzutem śrucin na odległości około 27 metrów.
Półczoki sprawdzą się wszędzie tam, gdzie do zwierzyny będziemy mieli nieco większy dystans, bo metrowy rozrzut osiągamy na 35 jardach, czyli 32 metrach. Używane są np. przy polowaniach na pióro na przelotach. Półczoki sprawdzą się także jako drugi czok podczas polowań na bażanty i kaczki z podrywu. Na strzelnicy półczok montowany jest często w pierwszej lufie do strzelań trapa jak i na zająca, chociaż nie jest to też tak jasne jak mogłoby się wydawać. Otóż należy pamiętać, że im czok jest ciaśniejszy, tym wiązka będzie bardziej zwarta i nie ma pustych przestrzeni pomiędzy śrucinami. Jeśli strzelasz z ½ czoka to musisz się liczyć z tym iż na 35 metrze możesz oddać prawidłowy strzał a rzutek sie nie rozleci poniewaz trafi go zbyt malo srucin. Dla mistrzów jest to coś niedopuszczalnego! Wystarczy spojrzeć na poniższe zestawienie które przygotowała firma Briley, która w produkcji czoków spokojnie może nosić miano mistrzów w swym fachu. Z poniższego rysunku można wyczytać nie tylko jaki czok będzie odpowiedni do odpowiedniej konkurencji, ale także jak dobrać czok do konkretnego modelu rzutka strzelanego na konkretnej odległości.
Czok trzy czwarte i pełny czok to strzały na dużą odległość. Idealne do polowania na lisy, zające, gęsi. Montowane w drugiej lufie do konkurencji takich jak trap czy zając, lub nawet do polowania na kaczki, gdzie po pierwszym niecelnym strzale chcemy poprawić a kaczka zdążyła pokonać już sporą odległość. Pełny czok to metrowy rozrzut śrucin na 37 metrach.
Oczywiście należy pamiętać, że zamontowanie najmocniejszych czoków wcale nie oznacza, że nasza skuteczność będzie większa. Czasem zamiast przesadzić z mocnymi czokami można zamontować połówkę jako pierwszy czok, który nie jest ani zbyt luźny, ani zbyt mocny. Słyszałem nawet o zastosowaniach dwa półczoki w jednej i drugiej lufie których używano zarówno do polowań jak i na strzelnicy. Jednakże najważniejsze przy czokach to pamiętać o tym, że to nie czoki celują i strzelają – robi to strzelec. Łatwo zwalić winę na zły czok, gorzej przyznać się do tego, że zbyt mało czasu spędzamy na strzelnicy. Warto natomiast pamiętać zasadę, że im bliżej celu planujemy się znaleźć tym bardziej luźny czok powinien zostać przez nas użyty.
Warto także udać się na strzelnicę i samemu zaobserwować, jak zachowa się nasza broń z różnymi czokami i amunicją podczas strzelania do tarczy. Dzięki takiemu zabiegowi będziemy w stanie znacznie lepiej wyobrazić sobie jaką formę przyjmie nasza wiązka śrutu na danej odległości. Dzięki temu jeszcze lepiej zrozumiemy, jak dobrać czok dla danego typu polowania. Najgorsze co możemy zrobić to zamontowanie jednego czoku (najczęściej najmocniejszych) na stałe do lufy i polowanie z nim w każdych warunkach. Może to powodować nie tylko niepowodzenia w łowisku, ale pewne zaniedbania w czyszczeniu i konserwacji broni. O tym jak ich uniknąć opisze już niebawem w kolejnym poście.
Darzbór
P.s. Poszukując materiałów do notki w moje ręce trafiło także i to zestawienie pokazujące czym różni się świat rzeczywisty od tego wirtualnego, w którym często panują zupełnie inne prawa fizyki 😉
Related posts
This website uses cookies to improve your experience. By using this website you agree to our Data Protection Policy.Read moreWe use cookies to ensure that we give you the best experience on our website. If you continue to use this site we will assume that you are happy with it. Używamy plików cookie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Jeśli będziesz nadal korzystać z tej strony, zakładamy, że jesteś z tego zadowolony.OkRead more / Czytaj więcej