Total stupidity!
2 marca, 2019Bądź jak Łowczy Krajowy!
8 marca, 2019Przeglądając wieczorem Facebooka zauważyłem, jak Krzysiek, mój serdeczny kolega z koła łowieckiego udostępnił pewien post. Jako że sprawa dotyczyła naszych okolic i tematu, obok którego żaden z myśliwych nie powinien przejść obojętnie, to oczywiście postanowiłem ten wpis przeczytać. Wkurzyłem się już po przeczytaniu pierwszego zdania. Nie rozumiem, dlaczego ludzie są aż tak głupi? Myślę, że każdy z Was zgodzi się, że za takie zachowanie nie ma odpowiedniej kary!
Przewiń w dół do następnej części.
W czym rzecz? Otóż, jak informuje jedna z lokalnych jednostek straży pożarnych:
“W dniu dzisiejszym o godzinie 16.10 zostaliśmy zaalarmowani do pożaru trawy …. Po dojeździe na miejsce zgłoszono, że pali się przydrożny pas trawy, o długości około 30 metrów na 5 metrów szerokości. … W późniejszej fazie w pogorzelisku znaleziono martwego zająca. Po 30 minutach zakończono pracę a oba zastępy zgłosiły powrót do bazy.”
150 metrów kwadratowych to niedużo. To tyle co średniej wielkości dom i mniej niż boisko do siatkówki. To jednak wystarczająco, aby miejsce to stało się schronieniem dla zwierzyny.
Nie były to żadne wielkie nieużytki, zarośnięte łąki czy jakiś wielki obszar. Było to raptem obszar 150 metrów kwadratowych który tego dnia, a dokładniej tego popołudnia, był bezpiecznym schronieniem dla pewnego zająca. Tak naprawdę nie wiemy, aile i jakich zwierząt przebywało tam przed pożarem. Wiemy natomiast, że jeden z zajęcy nie zdołał uciec. Ważne, żeby pamiętać, że w takich trawach można spotkać nie tylko zająca! Wypalanie traw to śmierć organizmów które żyją także w wierzchnich warstwach gleby i których, w większości nie widzimy na oczy. Dżdżownice, mrówki, biedronki, płazy, gady, nornice i pozostałe gryzonie. Tych zwierząt nie widać na pierwszy rzut oka i nie mają żadnych szans na ucieczkę. Oczywiście wypalanie traw może dotknąć nie tylko gryzonie, zwierzynę drobną, ale także i zwierzynę grubą taką jak sarny, dziki czy jelenie. Nawet najmniejszy pożar może szybko przeistoczyć się w zagrożenie zarówno dla zwierząt leśnych, domowych oraz ludzi!
Tylko w 2018 roku odnotowano 149 434 pożarów. 48 767 pożarów dotyczyło traw na łąkach i nieużytkach rolnych. To aż ok 33% wszystkich pożarów w Polsce! Aż 25 345 z tych pożarów (czyli 51%) miało miejsce wiosną, czyli w marcu i kwietniu. Takie pożary nie wybuchają same – odpowiedzialny za to jest człowiek! Krąży dziwna opinia, że spalenie trawy spowoduje użyźnienie gleby i lepszy wzrost młodej trawy co w efekcie przełoży się na zysk. Pytam się, kto wymyśla takie głupoty i jaki to zysk ze zniszczenia praktycznie całego życia na takim obszarze? To nie zysk, to idiotyzm!
Przewiń w dół do następnej części.
[wvc_facebook_page_box height=”400″ show_faces=”true”]
Ciekawostką jest to, jak szybko potrafi poruszać się ogień. Przykładowo – prędkość biegacza to 19km/h, a średnia prędkość pożaru trawy to 20km/h. Przy sprzyjającym wietrze prędkość pożaru może być znacznie, znacznie większa!
Zgodnie z danymi w naszym kraju w 2018 roku:
- Szacowane straty w wyniku pożarów to 32 956 500 złotych.
- Średni czas trwania akcji gaszenia pożaru trawy wynosi 52 minuty.
- Średnio co 10 minut strażacy wyjeżdżali do pożarów traw i nieużytków rolnych.
- Podczas akcji ratowniczych związanych z gaszeniem pożarów traw zużyto 123 153 186 litrów wody, co odpowiada pojemności 32,8 basenów olimpijskich
To, że w mojej okolicy spłonęło tylko 150m2 to rzadkość, bowiem pożary na nieużytkach bardzo często dotyczą wielkich obszarów, wymagają ogromnych nakładów pracy i wyjazdu w teren wielu jednostek straży pożarnych, a czasem nawet pogotowia ratunkowego.
Jak widać po statystykach, nawet areszt czy grzywna do 5000 złotych wciąż nie powstrzymują ludzi od robienie takich głupot.
Każde takie zachowanie powinno być jak najszybciej zgłaszane i piętnowane. My myśliwi powinniśmy także edukować społeczeństwo, mówić głośno o tym jak głupie jest to zachowanie i jakie szkody przynosi to zarówno dla ekosystemu jak i całego społeczeństwa. Łowiectwo jest bowiem formą ochrony przyrody, dlatego też starajmy się ją chronić także poprzez edukację i mówienie głośno o zagrożeniach jakie niosą ze sobą takie działania.
Dołączcie do apelu Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji,
które już jakiś czas temu wystartowało z kampanią i stroną http://www.stoppozaromtraw.pl/.
Znajdziecie tam materiały które każdy z Was może pobrać i udostępnić w sieci. Do dzieła! STOP POŻAROM TRAW!
Darzbór!
Źródła, zdjęcia: / Sources, pictures:
Ochotnicza Straż Pożarna w Szymanowie, http://www.stoppozaromtraw.pl/