Kamienny młyn wodny łowczego
4 października, 2018What’s next with hunting apprenticeship?
11 października, 2018Jak zawsze u nas w super cenie:
[vc_row][vc_column][vc_wp_text title=”Dla większości nowy rok zaczyna się w styczniu. Ja jednak znam wiele osób, które mówią wprost, że dla nich nowy rok rozpoczyna się wraz z pierwszym Hubertusem.”]
Hubertus to coś więcej niż zwyczajne łowy. Zgodnie z wikipedią, jego korzenie sięgają 1444 roku, kiedy to były po prostu wielkimi polowaniami. W II Rzeczypospolitej pierwsze obchody Hubertusa zorganizował Ignacy Mościcki – było to 3go listopada 1930 roku.
Przewiń w dół do następnej części.[/vc_wp_text][/vc_column][/vc_row][vc_row equal_height=”” background_type=”image” background_img=”6977″ background_effect=”parallax” shift_y=”0″ z_index=”0″][vc_column][vc_empty_space height=”180px”][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_wp_text]
Do dziś jest to dzień szczególny na który czekają prawie wszyscy myśliwi. Polowanie to poprzedza msza święta która często odbywa się poza kościołem, np. przy leśnych kapliczkach. Koła Łowieckie dbają o odpowiednią oprawę. Na ten dzień czeka także wielu fryców, bo Hubertus jest jednym z lepszych, jeśli nie najlepszych okazji, aby młody myśliwy mógł mieć ślubowanie.
Po samym polowaniu organizowana jest biesiada z ogniskiem. Często zapraszani są także zaprzyjaźnieni z kołem niepolujący goście. Każdy stara się, aby ten dzień był szczególny, wszystko po to, aby zapewnić sobie opiekę naszego patrona w całym sezonie.
Niestety od jakiegoś czasu pewna grupa ludzi nie potrafi tego uszanować i pomimo braku zaproszenia robi wszystko, aby zepsuć nam to ważne święto. Są w tym wszystkim bezwzględni, chamscy i nie uznają kompromisów. Coraz częściej w sieci pojawiają się informacje o tym co robić, gdy spotkamy ich na swojej drodze. Postanowiłem zebrać je w jednym miejscu i przekazać w formie wpisu.
Po pierwsze i najważniejsze, jeśli ktokolwiek pojawi się na polowaniu wyjmij telefon, aparat czy jakikolwiek rejestrator i nagrywaj to co się dzieje. Prawie każdy z nas ma telefon komórkowy, nie bójmy się go wyjąć i włączyć nagrywania. Kamery sportowe zamocowane do kurtki, kamizelki czy noszone na głowie sprawią, że nie będziesz musiał cały czas trzymać telefonu w rękach. Niech nagrywa kilka osób. Zadbaj o dodatkowe baterie czy powebank którym podładujesz swój telefon. Eksperci radzą nawet, aby wcześniej wyznaczyć osobę, która będzie mogła nagrać całe zajście. Myślę, że warto, aby takich wyznaczonych osób było więcej – nie tylko wśród myśliwych, ale także i wśród naganiaczy.
Jakkolwiek źle by nie było koniecznie trzeba zachować spokój, powstrzymać się od niestosownych komentarzy czy wulgaryzmów. Oni tylko na to czekają. Należy być spokojnym i opanowanym.
Najlepiej, jeśli w kole są osoby, które będą w stanie poprowadzić z nimi dyskusję. Ważne, by był to ktoś o wysokiej kulturze osobistej, opanowany, odporny na stres i posiadający aktualną wiedzę z zakresu prawa – nie tylko łowieckiego. W sytuacjach konfliktowych wzywaj policję, nie daj się sprowokować. Bez skrupułów wykorzystają każde Twoje słowo i będą chcieli obrócić je przeciwko nam.
Przewiń w dół do następnej części[/vc_wp_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_wp_text]
Pamiętajcie, że jeśli utrudnianie dotyczy odstrzału sanitarnego to takie zachowanie jest przestępstwem w zwalczaniu choroby zakaźnej, a wszelkie rękoczyny czy znieważnienia są naruszeniem dóbr osobistych.
Podobno zdarzały się sytuacje, gdzie tacy nieproszeni „goście” nagrywali samych siebie np. podczas sztucznej szarpanin i pokazując nagranie samych butów mówili, że szarpał ich myśliwy. Ich bronią jest pewność siebie, naszą aparat, kamera i prawo. Należy zgłaszać sprawy do odpowiednich organów ścigania. Nie możemy pozostawić ich działań bez odpowiedniego odzewu z naszej strony. Nie możemy pozwolić na bezkarność!
Na zakończenie łowów warto pomyśleć nad zaproszeniem naszych nieproszonych gości na pyszny gulasz z dzika. Nic nie zaboli bardziej, niż fakt tego, że nie udało im się zepsuć tego pięknego dnia i mimo wszystko zapraszamy ich do wspólnego stołu. Wyobraźcie sobie te nagłówki – przyszli blokować polowanie, po czym zasiedli do wspólnego stołu posilając się gulaszem z dzika. Nawet jeśli nie skorzystają (a na pewno nie skorzystają) to my będziemy pewni, że w przeciwieństwie do nich zachowaliśmy się z godnością i wykazaliśmy się dobrą wolą.
Darz Bór!
[/vc_wp_text][/vc_column][/vc_row][vc_row equal_height=”” background_type=”image” background_img=”6025″ background_effect=”parallax” shift_y=”0″ z_index=”0″][vc_column][vc_empty_space height=”180px”][/vc_column][/vc_row]
Related posts
This website uses cookies to improve your experience. By using this website you agree to our Data Protection Policy.Read moreWe use cookies to ensure that we give you the best experience on our website. If you continue to use this site we will assume that you are happy with it. Używamy plików cookie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Jeśli będziesz nadal korzystać z tej strony, zakładamy, że jesteś z tego zadowolony.OkRead more / Czytaj więcej